Zdrowie powoli lepiej. Odebrałam dziś badania i w końcu raz nie jest całkiem źle:) więc to już coś:) I mogę jeść w miarę normalnie,co po roku oglądania każdego jedzenia ze wszystkich stron jest dla mnie meeega szczęściem. Mi Was też brakowało. Tzn.czytywałam blogi,czasem coś tam zostawiałam od siebie,ale do swojego jakoś się nie mogłam zmobilizować. Zresztą czułam się jak się czułam,przeprowadzałam się i w ogóle. Teraz postaram się bywać w miarę regularnie:)
oo jak tam pięęęknie:)))Dużo zamczysk zostało Wam do zwiedzenia? Beti Kochana ślicznie Ci dziękuję za kartkę... ponieważ sama nigdzie nie jeżdżę, to trochę dzięki temu czuję się tak , jakbym tam z Tobą była... no bo jestem w sumie, w myślach Twoich, dziękuje Ci za to :****
No,przeczytać można,zobaczyć można,więc jest dobrze:) Z czasem może przejdę na jakiś bardziej zaawansowany poziom,chociaż w sumie nei zależy mi na byciu mistrzem bloggera-ważne,że mogę znów z wami pogadać:) Ja bym się za te ciuchy w życiu nie wzięła,ale moja mama jak się na coś uprze to nie ma zmiłuj. Już kilka dni mnie o to męczyła,więc w końcu się ugięlam:)
Jejuś, ostatnio byłam w kinie ze trzy lata temu chyba. Z chęcią Ci coś polecę. Mnie się bardzo podobało: 'Bez mojej zgody', 'Miasto Aniołów', 'Pułapka', 'Więzień nienawiści'. Nie wiem, jakie gatunki filmowe najbardziej lubisz, więc trochę trudno jest mi coś zarekomendować, ale mam nadzieję, że choć jeden z tych, które wymieniłam, Ci się spodoba. :)
Miłośniczka książek, dobrej kawy, podróży po Polsce, lakierów do paznokci i dużych pierścionków:)
Zbieram puszki w kształcie serca, przypinki i wspomnienia:) Uwielbiam kokosowe słodycze, serial "Przyjaciele", morze, chałwę, Viggo Mortensena, długie spacery, czereśnie i mnóstwo innych rzeczy;)
Czasem rozważna, częściej romantyczna, przeważnie szczęśliwa.
Swój świat zamykam w dziesiątkach notesów, a w nich...milion myśli, marzeń, wierszy, pragnień, cytatów, pomysłów, scrapów, pytań:)
Jakie przyjemne klimaty :)))
OdpowiedzUsuńFaktycznie tam straszyło ? ;p
Znam, lubie te okolice....Jura jest piękna ....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńNo piekne zdjecia, widoki. Super!!!
OdpowiedzUsuńTak też właśnie myślałam :D
OdpowiedzUsuń:***
ale tam pięknie!!!
OdpowiedzUsuńJakiś tour po zamkach? :)))
OdpowiedzUsuńwidać, że uwielbiasz takie miejsca :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńPostraszyło Was?:)
Daleko macie takie cuda?
Ale tam fajnie! Ja od kilku lat postanawiam sobie, że pozwiedzam okolicę (a jest co) i jeszcze nie wyszło :/
OdpowiedzUsuńno własnie my chcemy kupić jakis prezent na pamiątke - np. pozytywkę z dedykacja + kasa. No i kartka jakas pamiątkowa.
OdpowiedzUsuńPięknie tam! Miałabym gdzie straszyć ze swymi oczętami. ;)))
OdpowiedzUsuńMoje ukochane !!! Oj ile wycieczek już tam sobie zrobiliśmy....
OdpowiedzUsuńPiękna okolica:)
OdpowiedzUsuńśliczne okolice :)
OdpowiedzUsuńtournee po zmczyskach ;)?
OdpowiedzUsuńbrat m ma 22 lata wiec raczej wakacje z rodzicami srednio i rodzicom i jemu odpowiadaja :P
OdpowiedzUsuńBeto jak zwykle piękną wycieczkę zaliczyłaś całuję
OdpowiedzUsuńja myslałam ze to ma coś wspolnego z naszą Ju :DDD
OdpowiedzUsuńZdrowie powoli lepiej. Odebrałam dziś badania i w końcu raz nie jest całkiem źle:) więc to już coś:) I mogę jeść w miarę normalnie,co po roku oglądania każdego jedzenia ze wszystkich stron jest dla mnie meeega szczęściem. Mi Was też brakowało. Tzn.czytywałam blogi,czasem coś tam zostawiałam od siebie,ale do swojego jakoś się nie mogłam zmobilizować. Zresztą czułam się jak się czułam,przeprowadzałam się i w ogóle. Teraz postaram się bywać w miarę regularnie:)
OdpowiedzUsuńsuper fotorelacja ;) Zapraszam do obserwowania mojego bloga:)
OdpowiedzUsuńno nie, no tak, Beti! to oczywiście od porzadków psychicznych się musi zacząć, jak nie ma woli to nie ma sensu :D
OdpowiedzUsuńoo jak tam pięęęknie:)))Dużo zamczysk zostało Wam do zwiedzenia?
OdpowiedzUsuńBeti Kochana ślicznie Ci dziękuję za kartkę... ponieważ sama nigdzie nie jeżdżę, to trochę dzięki temu czuję się tak , jakbym tam z Tobą była... no bo jestem w sumie, w myślach Twoich, dziękuje Ci za to :****
No,przeczytać można,zobaczyć można,więc jest dobrze:) Z czasem może przejdę na jakiś bardziej zaawansowany poziom,chociaż w sumie nei zależy mi na byciu mistrzem bloggera-ważne,że mogę znów z wami pogadać:) Ja bym się za te ciuchy w życiu nie wzięła,ale moja mama jak się na coś uprze to nie ma zmiłuj. Już kilka dni mnie o to męczyła,więc w końcu się ugięlam:)
OdpowiedzUsuńNo Ania mi powiedziała,żeby wywalić,bo ja nie wiedziałam,że jest:) Jak coś wam będzie jeszcze przeszkadzać to piszcie:)
OdpowiedzUsuńJejuś, ostatnio byłam w kinie ze trzy lata temu chyba.
OdpowiedzUsuńZ chęcią Ci coś polecę. Mnie się bardzo podobało: 'Bez mojej zgody', 'Miasto Aniołów', 'Pułapka', 'Więzień nienawiści'. Nie wiem, jakie gatunki filmowe najbardziej lubisz, więc trochę trudno jest mi coś zarekomendować, ale mam nadzieję, że choć jeden z tych, które wymieniłam, Ci się spodoba. :)