Żadnych noworocznych postanowień, przyrzeczeń, planów czy obietnic. Tylko nadzieja, że przeżyję ten rok tak pięknie, intensywnie i pozytywnie, jak to tylko możliwe:) Czego i Wam życzę:***
Byłam stałym bywalcem "pasażu handlowego" niedaleko ciebie. W sumie mnie tam pasuje, braki prezentowe szybko uzupełniłam, nie ruszając się za daleko. Spoko. Kurcze, nie poznałam swojej wioski. Jeszcze mnie mader zaciągnęła do L. po wędliny.
Miłośniczka książek, dobrej kawy, podróży po Polsce, lakierów do paznokci i dużych pierścionków:)
Zbieram puszki w kształcie serca, przypinki i wspomnienia:) Uwielbiam kokosowe słodycze, serial "Przyjaciele", morze, chałwę, Viggo Mortensena, długie spacery, czereśnie i mnóstwo innych rzeczy;)
Czasem rozważna, częściej romantyczna, przeważnie szczęśliwa.
Swój świat zamykam w dziesiątkach notesów, a w nich...milion myśli, marzeń, wierszy, pragnień, cytatów, pomysłów, scrapów, pytań:)
Beti, życzę zdrowia na cały nowy rok i żywię nadzieję, iż wszystko o czym myślisz zrealizowanym zostanie:-)
OdpowiedzUsuńAmen;) I wzajemnie:)
Usuńoby nie był gorszy !
OdpowiedzUsuńdo siego roku ! :*
Wszystkiego dobrego kochana!
OdpowiedzUsuńoby taki był :* najlepszego Beti :*
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku ! I żeby ta 13 szczęście nam przyniosła :)
OdpowiedzUsuńOj przydałoby się! Póki co umyłam te cholerne włosy odżywką i czekam na powalający efekt:)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńOby się spełniło! :*
OdpowiedzUsuńA mnie dzisiaj córka i wnuki zmobilizowały i mam postanowienie / 10 kg w dół/ szampańskiej zabawy i wiele szczęścia w Nowyn 2013 Roku...
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w Nowym Roku:*
OdpowiedzUsuńI wzajemnie - wszystkiego dobrego:*
UsuńNiech to będzie rok spełniających się marzeń:)
Wszystkiego najcudowniejszego w Nowym Roku:*
OdpowiedzUsuńBeti samych cudowności w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję Beti :*
OdpowiedzUsuńcudownego nowego roku, Beti:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
OdpowiedzUsuńżadnego planowania, zdrowia i szczęścia !!!!!:)))
OdpowiedzUsuńByłam stałym bywalcem "pasażu handlowego" niedaleko ciebie. W sumie mnie tam pasuje, braki prezentowe szybko uzupełniłam, nie ruszając się za daleko. Spoko. Kurcze, nie poznałam swojej wioski. Jeszcze mnie mader zaciągnęła do L. po wędliny.
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego Beti :)) by było cudnie!
OdpowiedzUsuń