Połaziłam, odpoczęłam, naładowałam akumulatory na następny tydzień...
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie dodała akcentu jadalnego;)
Czyli sezon grillowy oficjalnie rozpoczęty;)
Ale żeby nie było - nie samą kiełbasą żyje Beti - wracając wstąpiłam do Carrefoura i nabyłam dwie książki w promocyjnej cenie 4.99:)
Zimowe ATC
1 godzinę temu
No nie, jak nie czekolada to kiełbasa? Ja też chcę na grilla!!!
OdpowiedzUsuńI ja chcę na grilla ale mi nie wolno. :( Świetne zdjęcia. :) Na wsi byłam ale fotkę zrobiłam tylko psom. ;pp
OdpowiedzUsuńBeti chętnie i pewnie by się zgodziła ale mieszka na wsi, dojeżdża do pracy i wraca ok 15.30 Do tego nie ma kompa, na wsi jeden sklep a ja mam mnóstwo spraw do załatwiania w związku z chorobą no i idę w końcu jutro po ten rozwód. :)
OdpowiedzUsuństrawa dla ducha i ciała!
OdpowiedzUsuńpiękna wiosna u Ciebie;)
ja chcę kiełbaskę z grilla!!!
A gdzie to takie ładne widoczki i pomniki ? w Rudzie ? :)
OdpowiedzUsuńooo i mnie się marzy grill ;p ale pierwszy w tym sezonie będzie w Tychach na Paprocanach :D
jejku, jaką mam ochotę na grilla!!
OdpowiedzUsuńa ja nie mogę tych baterii naładować! grrr....
Yhm ...no to na listę do zwiedzenia czas na Chorzów :) a takie smutne pierwsze wrażenie robi ...
OdpowiedzUsuńBoże ! Co ja bym dała,żeby być już na Śląsku :(((
Może i zleci ...tylko,że nie wiem jeszcze do kiedy ma tak lecieć :(
OdpowiedzUsuńposiedziałąbym w ogrudku przy grilu:)
OdpowiedzUsuńach piekna jest nasza polska wiosna:))) i pyszne polska kielbasa, mama wlasnie ma walizce takowa dla mnie;p
OdpowiedzUsuńdukana porzucilam, za drogi;/
mama zostaje do 4 maja, czyli ponad 2 tygodnie:))a odchudzam sie po swojemu, czyli malo jem, duzo pije i wspomagam sie koktajlem odchudzajacym;p
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła taką kiełbaskę! Beti kusicielko!!! :)))
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna, ja też wybrałam się na spacer :)
a ja dziś spacerowałam po sklepie meblowym :D
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze,że jeszcze nie wiem jak odpowiedzieć na to pytanie ... może i lepiej- no nie wiem jeszcze . Lekko mi nie jest :(
OdpowiedzUsuńNajbardziej sie ucieszylam na widok kielbasy :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta wiosna w Twoim parku:))
OdpowiedzUsuńDobrze,że odpoczęłaś i naładowałaś akumulatory:))
Buziaki:*
Jak już pięknie jest:)))))))
OdpowiedzUsuńKiełbacha wymiata:D
I wiesz co....wyglądasz świetnie!
:****
a ja aktualnie taka głodna, że wchłonełabym tę kiełbase na raz :D!
OdpowiedzUsuńJak najbardziej serio.
OdpowiedzUsuńPiękna wiosna zaczyna się robić...wspaniały mniłaś spacer....pozdrawiam////
OdpowiedzUsuńtak, kupiłam biurko i szafkę, jeszczę musze poszukać jakiejś fajnej półki i firanek :)
OdpowiedzUsuńNo szkoda,że takie spacery to tylko w weekend i to nie zawsze się uda:(Ale dobre i to:)
OdpowiedzUsuńBeti,z Ciebie to jest prawdziwy ranny ptaszek:)
Miłego Poniedziałku:*
Oj chcę kiełbaskę z grilla!! I szaszłyk!! I jabłko z ogniska:P
OdpowiedzUsuńale tam ładnie..chciałabym mieć takie miejsce gdzieś niedaleko domu :)
OdpowiedzUsuńU mnie też weekend udany, ale co z tego, jak cała reszta dookoła do dupy generalnie. Ogólnie mówiąc mam dość.
OdpowiedzUsuńJakoś nie lubię tej Pawlikowskiej. Fajnie pisze?
Dziękuję Kochana za świąteczne życzenia :***
OdpowiedzUsuńale pięknie, wiosennie :)
OdpowiedzUsuńjak ja dawno nie jadłam kiełbaski z grilla! :))
Beti było tak jak miało być już czekam na kolejny wyjazd:)a u ciebie na fotkach piękna wiosna szkoda że jak ja byłam to padało ps też kupiłam tą gazetę Moda na zdrowie z książką:)) z zębem lepiej mam antybiotyk
OdpowiedzUsuńZ Ciebie to jest naprawdę super śląska żona,ja chyba sobie nie wyobrażam,żeby mi się tak chciało wstawać;)Ranne wstawanie to jest najgorsze co może być;)A kiedy mąż idzie na emeryturę??
OdpowiedzUsuńBeti,kochana,bardzo serdecznie za kartkę dziękuję:**Mężowi też podziękuj:)
cuudnie jest!!! :))
OdpowiedzUsuńkiedy Ty to wszystko czytasz? :)
tą książką cieszę się jak dziecko za 9,99:)) tak mam stan zapalny za dwa tyg leczenie kanałowe tak to jest jak się zaniedbuje dentystę:)
OdpowiedzUsuńwiosna :)
OdpowiedzUsuńsezon grillowy ,to jest to :)
OdpowiedzUsuńxoxo
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPodczytuję Pani bloga już od jakiegoś czasu. Zastanawiam się, kiedy ma Pani czas na czytanie tych wszystkich książek. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.
a ja ostatnio o Tobie myślałam :) jak w Żabce zobaczyłam czekoladki w serduszkowych puszkach :) i tak się zastanawiałam, czy którejś z nich byś mogła nie mieć ;)
OdpowiedzUsuńKochana, bardzo dziękujemy za kartkę!!!
OdpowiedzUsuńJa jakoś zapomniałam o tych świętach i niestety nie wysłałam ani jednej kartki:(
mam nowy kapelusz, więc będzie wymówka do wpisu w tym temacie ;)
OdpowiedzUsuńkiełbasa tak mniamuśna, że aż mnie w żołądku ścisnęło... !!
aż się żyć chce patrącna te zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńTak już ładnie zielono ;)
aaa, a jak jej powiedziałam, że kartka jest od Beti i spytałam co dostała od cioci Beti, to pięknie odpowiedziała Kici:)), patrz jak pamięta i kojarzy. chyba coś mądra ta moja córka;), a jak gada, coraz więcej z dnia na dzień.
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
OdpowiedzUsuńU mnie w domu nigdy nie było mazurkowej tradycji, dopiero ja ją zapoczątkowałam jakieś dwa lata temu ale nie bardzo nam zasmakowały :) Zestaw tradycyjny: sernik, makowiec, baba drożdżowa :)
Zjadłabym taką kiełbaskę 8)
Beti dostałam dzisiaj kartkę, dziękuję bardzo! :** na stemplu była data 13.04, mają tempo na tej poczcie nie ma co :D
OdpowiedzUsuńWiosna jest cudowna <3:)
OdpowiedzUsuń