...i wszystko jasne;)))
I nic mnie nie powstrzyma przed spotkaniem i dobrą zabawą - ani śnieg, co wczoraj spadł i se leży, ani zimno, ani komunikacja miejska, ani nawet fakt, że na łbie mam głupią fryzurę a manikiur średnio mi wyszedł - w planach mam super przyjemną sobotę w gronie świetnych bab:*
Zimowe ATC
7 godzin temu
to baw sie ze tak powiem zajebiscie i robcie zdjecia;)
OdpowiedzUsuńKochana, mnie nie powstrzyma nawet kac i fakt, że wróciłyśmy do domu po 4... No chyba, że Marta nie wstanie z łóżka do tej 15tej i nie dojedziemy:)))
OdpowiedzUsuńRobił już pierwsze podejście, ale jakoś zrezygnował. Może jeszcze zionie alkoholem:)
OdpowiedzUsuńKota na nią rzucę, jak się wbije pazurami to na pewno wstanie:)
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania!!!
OdpowiedzUsuńpozdrów dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńTo wsiadaj w autobus, pewnie zdążysz dojechać zanim wstanie:)
OdpowiedzUsuńNie, no skąd, ale popatrzeć można jak się zrywa podrapana:)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze trochę;))) Życzę CI Kochana super zabawy:****
OdpowiedzUsuńAno tematyczny oznaczałby że nie pitolę o sobie rzeczywiście, pomyślę jeszcze ,może tak troszkę pomiędzy normalnymi postami;)
i tego życzę udanego spotkania!:)
OdpowiedzUsuńbawcie się dobrze dziewczyny!! :)
OdpowiedzUsuńBuhaha, no racja:)
OdpowiedzUsuńWłasnie się szykuję;D
OdpowiedzUsuńśnieg se leży u Was? brrr.
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania!
mam nadzieję, że następnym razem się już uda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia:)
OdpowiedzUsuńA wy bawcie się dobrze i wypijcie moje zdrowie:)
Buziaki:*
Tak, w tej chwili się moczy pod prysznicem:)
OdpowiedzUsuńTo już przeczytałaś tego grubasa????????
OdpowiedzUsuńhehe :) przyjemnego spotkania chyba zyczyć nie muszę :P
OdpowiedzUsuń:***
OdpowiedzUsuńto fajnie :) milego dnia
OdpowiedzUsuńudanego spotkania, milej zabawy!!! pozdrów wszystkie Panie ode mnie ;)
OdpowiedzUsuńDobrej zabawy!
OdpowiedzUsuńMiłej zabawy...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania!! ;-))
OdpowiedzUsuńjuż balujecie!!!!
OdpowiedzUsuńudanego wypadu!!!
OdpowiedzUsuńnoo i bedzie na pewno super!
OdpowiedzUsuńu mnie słonceeeee :)))
zazdraszam ...
OdpowiedzUsuńale nie śniegu!
A kusił mnie ten matador, kusił!! Fotki prześlę Wam popołudniu:* Wnętrze fajnie widac na ich stronie internetowej:)
OdpowiedzUsuńO tak, Bazooka musi być koniecznie! Marta już pojechała, a ja do teraz odsypiałam, bo jeszcze wczoraj wylądowałyśmy na imprezie:)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy, wyszalejcie się za mnie! :D
OdpowiedzUsuńno i jak po spotkaniu?relacja będzie?
OdpowiedzUsuńzapraszam na post z przepisem:) Zosia już lepiej, ale ... katar zostal.
OdpowiedzUsuń