niedziela, 18 kwietnia 2010

Sobota za miastem...

Jakoś tak poczuliśmy, że ostatnie wydarzenia nas przerastają, przytłaczają...Sobotę postanowiliśmy więc spędzić za miastem, z dala od radia, internetu, telewizji, ludzi...
Autor: o

49 komentarzy:

  1. renatka_118 kwietnia 2010 20:56

    też tak chcę!!! daje mojemu T. znaki, że chciałabym wyjechać gdzieś, ale chyba do niego nie docierają:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Martyna18 kwietnia 2010 20:59

    A to dlatego Cię nie było;)
    Fajnie Wam:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Magdalena18 kwietnia 2010 21:00

    śliczne zdjęcia, my dziś pochodziliśmy, odwiedziłam zakątki gdzie nie byłam od ponad 2 lat i tyle się pozmieniało że hej, czasem potrzebne jest takie oderwanie się od rzeczywistości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Μαγδαλενα18 kwietnia 2010 21:03

    ojj ja juz tez potrzebuje odpoczynku od tego wszystkiego...

    OdpowiedzUsuń
  5. rzaba18 kwietnia 2010 21:04

    czyli błogie lenistwo na łonie natury ?
    pozazdrościć
    dzięki za miłe słowa
    za tydzień w tej formie upiekę babkę

    OdpowiedzUsuń
  6. Paula | one little smile18 kwietnia 2010 21:06

    zazdroszczę, też bym chętnie gdzieś wyskoczyła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Magdalena18 kwietnia 2010 21:08

    o to na prawdę musi być tam super :)
    tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ju18 kwietnia 2010 21:13

    ja byłam w lesie w minionym tygodniu,pięknie było....

    OdpowiedzUsuń
  9. Μαγδαλενα18 kwietnia 2010 21:15

    ojj to oczekuje z niecierpliwoscia!! juz powiedziałam M, że bede miała dla niego głoda od pewnej miłej osóbki :)))) :**

    OdpowiedzUsuń
  10. Paula | one little smile18 kwietnia 2010 21:16

    tyle że u mnie z czasem kiepsko. właściwie to nie tyle u mnie co u mojego chłopa, a sama to nie pojadę bo tak... dziwnie, ja muszę mieć do kogo pogadać :D
    a jest tam gdzie poleżeć na kocyku, poleniuchować itd. czy to raczej bardziej zaludnione miejsce?

    OdpowiedzUsuń
  11. Magdalena18 kwietnia 2010 21:18

    o to ja się tam koniecznie muszę wybrać jak wreszcie na Śląsk dotrę :D
    przekonałaś mnie, mam nadzieję, że akurat trafię na jakąś fajną imprezę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. rzaba18 kwietnia 2010 21:18

    i nieskromnie powiem że wyszło dobre :)
    mam prośbę możesz mi wysłać na maila myszorek111@interia.pl swój adres ?

    OdpowiedzUsuń
  13. magdalena18 kwietnia 2010 21:18

    tak też jest dobrze ... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. kejti18 kwietnia 2010 21:22

    z pewnoscią kobieta :)
    ja kolejny weekend planuje taki, oby pogoda tylko była.

    OdpowiedzUsuń
  15. Paula | one little smile18 kwietnia 2010 21:25

    to musimy się wybrać kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Magdalena18 kwietnia 2010 21:35

    przy dobrych wiatrach i kasie, to może uda się w maju, ale nic nie obiecuję, bo to różnie w życiu bywa...

    OdpowiedzUsuń
  17. amolko118 kwietnia 2010 21:35

    Uuu jak wiosennie, zielono... Milutko:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Magdalena18 kwietnia 2010 21:42

    mnie to już ciągnie, teraz kasę przeliczam, szkołą telefon, remont pokoju bo Lukasz w maju się prawdopodobnie już wprowadzi, drobne wydatki i jak na razie na 0 wychodzę, ale zmobilizuję się jedną tygodniówkę odłożę i akurat starczy na weekend na Śląsku :D i pozostanie przekonać Łukaszka ze Madzia spokojnie może jechać... tu może być ciężko :/

    OdpowiedzUsuń
  19. kejti18 kwietnia 2010 21:48

    planujemy z moim R. pojechać do ojcowa. Czekaliśmy na to aż się zazieleni i słoneczko będzie ciepłe. Chciałabym żeby cos z tych planów wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Marta18 kwietnia 2010 21:56

    ślicznie!!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. kejti18 kwietnia 2010 22:18

    dzięki :)
    dobranoc :*

    OdpowiedzUsuń
  22. skarbek18 kwietnia 2010 22:58

    Ja dziś pooddychałam innym powietrzem,jutro napiszę co i jak dziś przyszłam Ci kochana moja podziękować,bo z tego wszystkiego zapomniałam o tym,dziękuję Ci pięknie za przesyłę,jestem zachwycona,brakuje odpowiednich słów.strasznie Ci dziękuję:*******
    a u mnie tych notatników nie było wiesz? chodziłam i ja i Kamilka do empiku i ani śladu,nawet jednego,więc tym bardziej się cieszę,że mam i ja:):*******

    OdpowiedzUsuń
  23. Gabi K.18 kwietnia 2010 23:13

    Mnie też, dlatego ranek spędziłam na rowerze, w lesie, nad jeziorem...

    OdpowiedzUsuń
  24. aggie17118 kwietnia 2010 23:24

    Eh, fajnie tak.
    Dzięki za sms:) Można wysyłać chyba przez miesiąc. Ale sprawdzę to jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  25. aggie17118 kwietnia 2010 23:35

    Wybierane dziecko prze internautów jest co miesiąc, więc Zośka by była z wydania kwiecień/ maj. Tu są laureaci poprzednich głosowań, jakie niektóre zdjęcia są straszne, to aż mi trudno uwierzyć, że wygrały, hehe.

    http://babyonline.pl/?page=mamo_to_ja_informacje_artykul&cmn_id=6727

    OdpowiedzUsuń
  26. Gosia19 kwietnia 2010 08:47

    jakie piękne zielone fotki! nareszcie wiosna - też chciałabym gdzieś wyjechać, odpocząć, ale nie mam czasu... miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  27. Madeleine19 kwietnia 2010 11:57

    dobrze ze mamy taka pore roku ze mozna taka odskocznie zrobic....

    OdpowiedzUsuń
  28. skarbek19 kwietnia 2010 12:05

    Dziękuję:*** tak ,to był bardzo dobry pomysł,jakoś tak nam miło było....a Ciebie na fotkach bardziej zielono:))

    OdpowiedzUsuń
  29. skarbek19 kwietnia 2010 12:13

    łeee no wiesz co..znowu zaczynasz a ja bym chciała zobaczyć na tym łonie Twoją fotkę właśnie,olać zieleń,zostałaby na innych fotkach;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Madeleine19 kwietnia 2010 12:20

    to fakt...my wczoraj bylsimy pol dnia na dworze ale ogladalismy relacje z tym ze jednak zupelnie inaczej jest to robic w gronie ludzi na powietrzu a inaczej w odmu przed tv....

    OdpowiedzUsuń
  31. skarbek19 kwietnia 2010 12:28

    no a ostatnio przeczytałam ,że wyglądam staro i jestem kościotrupem(!!) i J powinien mnie wymienić na lepszy model,więc wiesz..nie wiem czy Ty przy spróchniałym drzewie byś mnie przebiła;p

    OdpowiedzUsuń
  32. skarbek19 kwietnia 2010 12:36

    ee tu o tym nie napiszę....ale ta osoba obsmarowała jeszcze moje dziecię..
    faktycznie mogłoby być ciekawie hahahah:D

    OdpowiedzUsuń
  33. skarbek19 kwietnia 2010 12:43

    na naszej klasie napisała wiadomość do J.:/ To głupek jest....niestety

    OdpowiedzUsuń
  34. skarbek19 kwietnia 2010 13:08

    Aa to taki człowiek jest,tak epatuje złością i to od wielu lat...

    OdpowiedzUsuń
  35. Anonimowy19 kwietnia 2010 15:54

    Dobrze dobrze :*** Dziękuję za troskę :)
    Postaram się dziś zrobić wpis :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Anonimowy19 kwietnia 2010 17:59

    Hehe :> pewnie tak :> noo ...w każdym bądź razie, obyś miała rację :DDD

    OdpowiedzUsuń
  37. Anonimowy19 kwietnia 2010 18:16

    Nie nooo wiem wiem ...w końcu jeszcze nie dawno byłam w związku to mniej więcej wiem jak to jest :D
    właśnie włosy se pofarbowałam ...znaczy teraz czekam na efekt :D pół godziny :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Anonimowy19 kwietnia 2010 18:33

    Kolor: trufla, cokolwiek to znaczy hehe :D z serii Palette :)
    jakiś tam odcień brązu, nic szczególnego, chciałam tylko odświeżyć kolor, bo miałam już taki wypłowiały :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Anonimowy19 kwietnia 2010 19:35

    ooo chyba mój najładniejszy kolor jaki mi wyszedł :D fotka tego nie "odda" ale ja jestem zadowolona z efektu :D

    OdpowiedzUsuń
  40. Dorota19 kwietnia 2010 20:46

    I dobrze! Piękne zdjęcia, też muszę wyruszyć za miasto. Tylko nie mam z kim :(

    OdpowiedzUsuń
  41. Ann-Marie19 kwietnia 2010 22:38

    też mi się tak marzy...;) ale majówkę spędzam za miastem:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Malvinqa19 kwietnia 2010 22:49

    sliczne zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Joysoul20 kwietnia 2010 13:53

    wiesz, te dwie, co moja koleżanka je chce wziąć ze sobą, to na każdym zdjęciu mają w ręce lub obok siebie piwo ;/

    OdpowiedzUsuń
  44. Μαγδαλενα20 kwietnia 2010 17:33

    list polecony duży to od Ciebie :>? dostałam awizo, ale juz dzis nie odbiore :(

    OdpowiedzUsuń
  45. Μαγδαλενα20 kwietnia 2010 18:07

    o kurcze ,ale jestem ciekawa co to :))

    OdpowiedzUsuń
  46. skarbek20 kwietnia 2010 18:59

    wtorkowy cmokas:****

    OdpowiedzUsuń
  47. magdalena20 kwietnia 2010 19:07

    no, kurcze, dla Ciebie to by była niezła wyprawa do tej Łeby ... szkoda ...

    OdpowiedzUsuń
  48. Gosia20 kwietnia 2010 19:37

    Jakoś nie mogę się pozbierać, choć bardzo chcę... może uda się wreszcie.

    OdpowiedzUsuń
  49. ewex21 kwietnia 2010 01:24

    piekna polska wiosna:)))

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)