poniedziałek, 7 marca 2011

Nowe meble;)

Nowe meble.
Właściwie mebel.
W zasadzie - komoda.
Ściślej - komódka.
Dokładniej - według producenta - szufladki warsztatowe.
Konkretniej - według mnie - komódka biżuteryjna.
Szczegółowiej - komódka pierścionkowa.

Mało ona glamour, mało trendy, ale nie to miałam na względzie, dokonując zakupu.
Nareszcie koniec z bezwładnym i bezładnym miotaniem się ( w dzikim szale, z pianą i niecenzuralnymi słowy na ustach) od pudełka do puzderka w poszukiwaniu pierścionka, który by akurat pasował do bluzki, lakieru, torebki albo inszej części stroju lub nastroju nosicielki.
Tak. Wiem. To już obsesja.
Nie. Nie liczyłam.
Dla własnego zdrowia psychicznego.
Bo jeszcze by się okazało, że to coś gorszego, niż obsesja.
Już i tak przerażeniem napawa mnie myśl, że na moje lakiery do paznokci potrzebuję komody pełnogabarytowej.

49 komentarzy:

  1. O Boże jaka imponująca kolekcja, już widzę jakie tam cuda są :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. I w końcu porządek. Ja na szczęście nie mam tylu świecidełek (na szczęście? phi! szkoda!) więc mieszczę się w jednej małej skrzyneczce, tudzież metalowym pudełku z Ikea :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Ale Ty tego masz. Ale to dobrze :))))Im więcej, tym lepiej. A w tej komódce wszystko ma przynajmniej swoje miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O jaaaaaaaaaaaaaaa, to obsesja!
    Policz, please .....
    I jak ładnie poukładane, kolorami?:)
    Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  5. ...i super...wszystko pod kontrolą....to nie obsesja...po prostu - lubisz!..ja to rozumię...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja z kolczykami mam taki problem i podobala mi sie taka jakby siatka w ramce na sciane co by sobie mozna je wieszac i uniknac balaganu zczepienia sie czy tez innych mozliwosci uszkodzenia w szkatułce. I mimo duzej ilosci kupilam dzis kolejne trzy pary w Rossmanie + szary matowy lakier Vibo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U la la ... imponująca kolekcja :D nie licz, błagam, bo się załamię :D ja w swojej kolekcji biżuteryjnej mam może z 4 pierścionki :D a sumie nie noszę żadnego, bo co tu niby ozdabiać jak dłonie i paznokcie zniszczone przez talk, lateks i hektolitry wody ;/
    Wracam do świata żywych ... i zdrowych chyba też,aczkolwiek z naciskiem na "chyba"-żeby nie zapeszyć :D

    OdpowiedzUsuń
  8. oj chyba ciutke za mała:D

    OdpowiedzUsuń
  9. pomysłowa rzecz!ale ja chyba nie miałabym czego tam układać;)za to szafa większa by się przydała,bo ciuchów to ma mnóstwo....i mogłabym mieć więcej,ale brak miejsca mnie ogranicza;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Identyczne komódki na narzędzia oglądm na zmianę to na allegro to w Obi , celem zaakupu na moje mlowidło/mazidła, i trwa to tak już ze 4 miesiące, to kupowanie,muszę w końcu się zebrać bo mi się wysypuje z pudełka;D
    Ale to świetny pomysł jest no nie? i efektowniej wyglada niż wypchana śrubeckami;)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Czuję się już całkiem dobrze, po prostu zapchany nos wku!@*#$) na maxa ;/ i chyba wykorzystam dziś dobre chęci i ogarnę nieco pokój,bo bałagan aż mnie zaczyna drażnić :DDD

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie wczoraj dopadła migrena- jak to zwykle przed okresem. Myślałam,że mi łeb rozsadzi ;/ koszmar !!!
    Całusek w czółko :***

    OdpowiedzUsuń
  13. gdzie ty takie coś kupiłaś? przydałoby mi sie coś podobnego :D

    a kolekcja imponująca! same cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam iść sprzątać, nie ? ...a rozwiązuję wirtualne sudoku :DDD

    OdpowiedzUsuń
  15. Tośmy się dobrały hehe :DDD
    Ale nic - teraz dupa w troki i coś pożytecznego zrobię ;p
    Beti ! Beti ! Beti ! Toż to już tylko 12 dni !!!! :)))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  16. włąśnie o to chodzi,że nie muszę jej dawać do przedszkola i gdyby było jakieś miejsce spotkań dla dzieci w moim miescie,to dałabym sobie spokój z tym przedszkolem...mogłaby pójśc w wieku 4 lat,albo 5

    OdpowiedzUsuń
  17. pokaźna kolekcja :) chyba na każdy dzień roku inny co? :*

    OdpowiedzUsuń
  18. http://dukan.blox.pl/2010/06/Pizza.html
    Musze mezowi powiedzec zeby mi jkas przyzwoita ramke zdeseczek zrobil i zszywaczem tapicerskim przymocowal taka siatkę drobna (o ile taka znajde) i pomalowac to ciekawa koncepcja, ten ociekacz tez widzialam gdzies w zastosowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wow! kolekcja świetna, ja też jestem maniaczką biżuterii (kilka pudeł tego jest, część w domu, część tu,w wawie) i lakierów do paznokci- też tak masz, że kupujesz jakiś lakier, który ma świetny kolor i w ogóle jest super, a potem malujesz nim raz paznokcie albo i wcale? :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Bets... Ja Ci chyba muszę jakiegoś ośrodka odwykowego poszukać :D Śliczne to wszystko!! Ale tak się zastanawiam czy ja mam coś, co zbieram i...? Nie mam nic takiego :D No chyba, że takie różne łakocie światowe ale to wszystko ginie w czeluściach mego żołądka :D

    Co tam masz dobrego w tej miseczce w tle? :D

    Zapomniałam, że pytałaś o Pepco... Jakbyś chciała jechać to autobusem 23 wysiadasz na przystanku Zabrze Matejki :) I zaraz naprzeciwko, lekko po lewej stronie masz Simply :) Tam głównie żarełko ale jest też kilka regałów właśnie z takimi różnymi dupsikami do domu. No i w Simply jest duży wybór zdrowej żywności w postaci świeżych warzyw i owoców :)
    Na pasażu mieści się Pepco a tam i ciuchy i różne dekoracje i dupsiki do domu :)
    Jest jeszcze apteka Ziko-duzo polskich kosmetyków aptecznych; biuro podróży, sklep zoologiczny, sklep ogrodniczy :)

    Ciekawostka: Jak wysiądziesz z autobusu i staniesz przodem do jezdni, spojrzysz w lewo, zobaczysz taki wielki wiadukt w budowie a za nim... Centrum Dowodzenia Wszechświatem :D

    OdpowiedzUsuń
  21. brzydko się wyrażę, ale chrzanić to całe glamour! ma być również praktycznie :) a komódkę zawsze można czymś przyozdobić, czyż nie?

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetna jest ta komódka! Ja szukam takiej już od dłuższego czasu i nigdzie takiej nie mogę dostać!

    OdpowiedzUsuń
  23. wszyscy się dołeczkami zachwycają, ona jedyna z całej rodziny takie ma, że też jej się akurat trafiły ;))

    OdpowiedzUsuń
  24. o mamusiu...mogła byś tym handlować:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja kiedyś policzyłam buty i stwierdziłam, że jak do setki dojdę, to się będę martwić:)
    A co do miejsca spotkania - kompletnie nie mam pomysłu!

    OdpowiedzUsuń
  26. No właśnie czytam! Nie ma mowy, Ania to dla mnie ósmy cud świata z takimi zdolnościami i chęciami stania przy garach i musi tu zostać!

    Nie wiem kto będzie, na razie jakiś słaby odzew...

    OdpowiedzUsuń
  27. Ech ... wiedziałam,że w kupie siła. Trudno ! czyli to ja będę się musiała na Śląsk przeprowadzić :DDD

    OdpowiedzUsuń
  28. są większe na all, i mają takie bardziej przezroczyste te szufladki, bo te chyba trochę mleczno-matowe są , czy tak tylko na focie?
    Ja chce sobie kupić 3 moduły z różnej wielkości szufladkami i je połączyć.
    U mnie rano jest zimno a w ciągu dnia to nawet nie najgorzej, i wszyscy się na tym szkoleniu ze mnie śmieją bo ja jedna w czapie ,szaliku wielkim i rękawicach, no ja nie wiem czy to takie śmieszne, w sumie dopiero wyzdrowiałam ,pierwszy tydzień chodziłam zasmarkana.
    Wczoraj mama wpadła na jeden dzien ,tak siedzi cały czas z babcią, babcia jakaś niemrawa po tym szpitalu,chodzi niepewnie i taka lękliwa jest ,może przez zmianę leków... nie wiem... wygląda na to że bez stałej opieki babcia już nie da rady i nie wiem czy dziadziuś podoła temu, chyba mama teraz będzie więcej tam niż tu...tak kiepsko wiesz? atmosfera jakaś taka nietęga, przez to równiż finansowo kiepsko bo mama przecież nie pracuje-jest na zwolnieniu( a kasa ze zwolnienia z KRUS jest że tak powiem dziaadoska, wiesz ile? 10 zł za dzień zwolnienia://
    No i lipa, to ja za szkolenie mam więcej.

    OdpowiedzUsuń
  29. Eeeee...no emigrantom jakieś fory dajcie :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Cooo ??? Pewnie pisemny wniosek i 3 zdjęcia ? :DDD

    OdpowiedzUsuń
  31. Ahahahahahahah C&A ! się uśmiałam ! ;p a rozmiar buta nie ? ;p

    OdpowiedzUsuń
  32. To chyba jestem już zdyskwalifikowana :D przecież widziałaś ostatnio ile potrafię zjeść :DDD

    OdpowiedzUsuń
  33. Cmok Cmok :***
    Spokojnej nocy Kochana !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  34. ooo i mi by się taka szafeczka bardzo przydała:))miłego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
  35. Taki zbiór! :D A ja mam aż 5 i to wszystkie na palcach. :D Może zakupię taką komódkę to i się kolekcja uzbiera. ;))

    OdpowiedzUsuń
  36. ps i dla mnie wcale nie filozofujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  37. No niestety nie, mieli jeszcze syna ,ale zginął jak miał 18 lat i babcia własciwie od tamtej pory nigdy się nie "ogarnęła" przygasła bardzo i w chorobie się posuneła mocno.
    Mama ma na swoich barkach zdecydowanie za dużo, zawsze miała, bo ojca mm beznadziejnego:/

    OdpowiedzUsuń
  38. Taki porządek miałabym do pierwszego szukania...;D Potem wszystko wróciło by do "normalności" :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Komódka super, zawartość bezcenna :) Imponująca kolekcja :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Jaka kolekcja!! Niemal jak moja kolczyków;D Kiedyś je l;iczyłam, ale po 83 parze mi się znudziło:P

    OdpowiedzUsuń
  41. jej, kolekcja niezła!! ale bardziej mi się podoba to jak to pięknie uporządkowałaś. super!! oj, to z kolei moja obsesja. albo bolączka. największa!! bo generalnie naturę mam chomiczą. i raczej zbieram, gromadzę. mam sentymenty. rzadko wyrzucam, nawet coś co nie jest potrzebne, z sentymentu. nie mówiąc już o czymś, co choćby podejrzewam, że się może przydać... i cierpię z nadmiaru wszystkiego. i z nieuporządkowania. nie potrafię znaleźć dla rzeczy miejsca, segregować, porządkować. to dla mnie ogromna wręcz praca, umysłowa. i doprowadza mnie do obłedu, serio!! a jeszcze bardziej te rzeczy, które są wszędzie i nie mogę im przyporządkować miejsca. a ostatnio, w związku z przygotowaniami na młodego, mnóstwo takiej roboty mam z porządkowaniem i ukłądaniem i czuję się wykończona i przygnębiona tym... eh, potrzebuję mnóstwa komód, komódek, regałów, kosz\yków itp... ciągle obmyślam systemy przechowywania.. ale najbardziej mi się marzy czasem zamieszkać gdzieś w jakiejś jaskini, jako pustelnik i nie mieć nic, poza dwoma kompletami skór do ubrania i miską na jedzenie i drugą do mycia... żadnego nadmiaru rzeczy czekających na uporządkowanie :/

    OdpowiedzUsuń
  42. ja ostatnio szukałam idealnego rozwiązania na kolczyki (których również lepiej nie liczyć). głównym problemem było to, że zależało mi aby wszystkie mieć je na widoku: patrzę, widzę WSZYSTKO (prawie) i wiem co wybrać. kiedy były tak poukładane w różnego rodzaju pudełkach to nie pamiętałam co tam jest i korzystałam z tych najczęściej wybieranych. a teraz... wszystkie wiszą na ścianie, o ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. tak, te moje zdjęcia to chyba pasja. Nic wyuczonego, nic studiowanego ... ot tak, po prostu, gdzieś to we mnie chyba siedziało :) Nie wiem jeszcze co z tym zrobić. Tzn. mam jeden pomysł, ale muszę do niego dojrzeć chyba i wziąć do roboty. Może się uda :)

    miłego Dnia Baby

    OdpowiedzUsuń
  44. ja mam podobny problem, tylko że z bransoletkami ;D
    pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. hehehe ale to po kobiecemu po prostu:-) też tak mam;)

    OdpowiedzUsuń
  46. wiesz ja tam lubie te Twoje manie(puszki,pierscienie,jest cos jeszcze?lakiery!) ;)przecudne te pierscienie!mimo ze osobiscie nie nosze.w tych szufladkach napewno sie nie zapodzieja :)

    OdpowiedzUsuń