środa, 17 lutego 2010

Śpiewam...czyli wyję:)

...małe tęsknoty, ciche marzenia...
zwiewne jak obłok, kruche jak dym...
nieodgadnione duszy westchnienia,
kto by nie znał ich...

Łazi dziś za mną ta piosenka, czepia się, więc jej ulegam i podśpiewuję od rana,
Bliższe prawdy byłoby określenie wyję szpetnie fałszując, bo głosu to mi matka natura poskąpiła.
I jakby na przekór skąpstwu temu podśpiewywać to ja lubię. Wyć znaczy.
Zwłaszcza, gdy gotuję lub zmywam. Kuchnia jest moją estradą:)
 
Ale tak w sumie to cieszę się, że nie możecie mnie posłuchać na żywo:)
Jak wymyślą program "Nie mam talentu", zgłoszę się i wygram:)

67 komentarzy:

  1. łeee ciezko będzie mi zdobyć coś czego nie masz:(( jejuu jaki Ty masz porządeczek na tej kuchni;PPP

    OdpowiedzUsuń
  2. ale chciałabym ,jak widzę serduszko gdzies to myślę o Tobie ;PP

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna ta Twoja kuchnia!
    A ja lubię sobie pośpiewać na całe gardło w samochodzie;)nikt mnie nie słyszy...;)
    Co dzisiaj na obiad?

    OdpowiedzUsuń
  4. plakat bomba :)
    skoro lubisz śpiewać to śpiewaj, w końcu "śpiewać każdy może" :D nieważne jak :D

    OdpowiedzUsuń
  5. no daj znać że będziesz klikać to będę obserwować ten ranking;) paaa:****

    OdpowiedzUsuń
  6. Z serem na słodko??pycha!!!!u mnie chińszczyzna;)

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię Krychę :)
    bardzo proszę :) a może masz ochotę na spaghetti ?

    OdpowiedzUsuń
  8. wiesz, Sofia Loren zawsze i wszędzie powtarza, że swoją figurę zawdzięcza makaronom ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana mozesz sie smiac jak najbradziej :))) tyłek boli ale jak opowiadałam o tym przy obiedzie mamie i Lukaszowi to sama sie z tego smialam jak cholera :))))

    OdpowiedzUsuń
  10. bosze, i ta Twoja kuchnia boska! eh ....

    OdpowiedzUsuń
  11. świetna ta Twoja kuchnia! a śpiewaj sobie kobieto ile wlezie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Beti !!! Moja Kochana !
    Cudonwna kartka, cudowne słowa ! Sprawiłaś mi nią ogromną radość ! Aż łezka mi się w oku zakręciła. Pięknie Ci dziękuję ! :*
    Buźka :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale to z radości ! :*************************** ech ...Moja Kochana ! taka niespodzianka ! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. dziękuję :***
    a kolanek to ile by mozna ? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. kolanko mogę ewentualnie odpuścić - nadrobię lasagnią :D

    OdpowiedzUsuń
  16. no bratu drugie też nawala ale ma nadzieję, że jeszcze trochę na nim podrepcze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. to ja za przeproszeniem pierdzielę taką dietę ! bez lasagnii to ja się na nią nie piszę ! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. a wiesz co ? wisi mi taka figura, wolę lasagnię :D

    OdpowiedzUsuń
  19. taak ,wiem,zauważyłam:D Nic nie szkodzi ,jeden dziennie też na wagę złota:**********chociaż podobno,że dwa razy w ciągu dnia można tylko z odstępem ,tak tu na Wizażu piszą....

    OdpowiedzUsuń
  20. och Ty! wkręciłaś mi piosenke!

    OdpowiedzUsuń
  21. spoko kochana,bo w ten sposób przed końcem lutego będziesz mnie miała dosyć;PPPP

    OdpowiedzUsuń
  22. no to dobrze:D Jestem uspokojona:D:D

    OdpowiedzUsuń
  23. Betiiiiiii wygrałaś w konkursie na Kobicie:D:D::D:D:D:D:D:D Gratuluję:************************

    OdpowiedzUsuń
  24. hahahah no ja myślę:))))))))

    OdpowiedzUsuń
  25. to moje smsy masz zapewnione :)

    OdpowiedzUsuń
  26. hm, właśnie wróciłam od dentystki... ;/

    OdpowiedzUsuń
  27. taaa... na szczęście już po wszystkim :) najgorsze jest to, że przez dwie godziny nie mogę jeść a jestem głodna jak wilk, jeszcze obiadu nie zjadłam ;/

    OdpowiedzUsuń
  28. no właśnie :) oo widzę że w jakimś konkursie wygrałaś :D jaka nagroda?

    OdpowiedzUsuń
  29. dziękuję :* no to się tera będziemy afrodyzjakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  30. nie no, ja myślę, że te afrodyzjaki to tak same bez ostryg będą miały działanie piorunujące :D

    OdpowiedzUsuń
  31. nie wiem, czy nie trza by ich potem reanimować :D

    OdpowiedzUsuń
  32. o ! i tym sposobem rozłoży się nam na kilka seansów :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ooo do "Nie mam talentu" to ja bym się nadawała, nawet w kilku kategoriach:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Masz rację, trzeba dawkować stopniowo te felery... Choć w pracy dajemy z siebie wszystko w kwestii śpiewu, ja twierdzę, że się marnujemy za biurkami, a nasze miejsce na scenie:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Haha, nie słyszał, na szczęście chyba:) I wygląda na to, że faktycznie, poważnie...

    OdpowiedzUsuń
  36. Narazie musi przejść test "na misia" czyli jak się zachowa wobec mojego psa, który jest zazdrosny o mnie i generalnie dość nieposłuszny:) Jak nie będzie marudził, że brudno i misiek się ślini to ma wielki plus:)

    OdpowiedzUsuń
  37. a ja nie mam nic przeciwko, żeby Cie posłuchać na zywo ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. ale ja zlikwidowalam tam konto ;((((( i przepadnie? ale pech !!!!!!!!!!!! :[[[

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja wymyślą "Nie mam talentu"to też się zapisuję;)
    Już wszystko ok??

    OdpowiedzUsuń
  40. ale jestem głupia dupa :(((( a możesz mi powiedziec jak sie nazywa osoba ktora do Ciebie napisala w sprawie wygranej i jak mozna ja odnalezc?? nie wybacze sobie :[[

    OdpowiedzUsuń
  41. buuu to przepadło ;((( a tak chciałam to wygrac... głupia Magda, głupia ;/ jestem zła na siebie, bardzo !

    OdpowiedzUsuń
  42. To cieszę się,że już wszystko dobrze:)I ja również mam nadzieję,że się rozkręcę,jak na razie jeszcze nie bardzo wiem o co tu kaman:/

    OdpowiedzUsuń
  43. kuchnię masz super :)
    ja śpiewam jak prasuję :D

    OdpowiedzUsuń
  44. oo ja też własnie napisałam ;)) dziekuje bardzo :* i za info o wygranej.. moze sie uda, oby, bo juz i tak moj dzisiejszy dzień do udanych nie należy...

    OdpowiedzUsuń
  45. Dziękuję za te sugestie,wcale nie myślę,że się wymądrzasz czy coś:)Już postaram się to zmienić,tylko jeszcze muszę obczaić gdzie;)
    Ps:Ten czas to sama zauważyłam,ale myślałam,że to tak właśnie ma być;)

    OdpowiedzUsuń
  46. Dziękuję... :***
    Zakochałam się w Twojej kuchni... :))
    a jeśli chodzi o śpiewanie to ja tylko śpiewam w samochodzie, oczywiście jak jestem w nim sama... :))

    OdpowiedzUsuń
  47. Pewnie z czasem i ja bym do tego doszła:)A widziałam,że wygrałaś na kobiecie kosmetyki,co to za cuda??

    OdpowiedzUsuń
  48. nie dziekuje ;)) przejdzie mi pewnie koło nosa coś co mogłoby się przydać... :D

    OdpowiedzUsuń
  49. Ooo,to fajna firma jest,więc pewnie dobre będą i na pewno będziesz zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Afrodyzjakowa???To na pewno będzie zadowolony,hihi:)
    Nie mam już weryfikacji i datę udało mi się zmienić;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Dzięki:)Nie było to dla mnie takie trudne,ale i tak mój blog jeszcze nie wygląda tak jakbym chciała i wpisy nie są takie:(No,ale mam zamiar się naumieć skoro tamten klub pewnie niedługo zamkną:(

    OdpowiedzUsuń
  52. Damy radę z wszystkim:)
    Ja też tak latam,jak ta Ircia;)Kobietę sobie trochę odpuściłam,ale na KG dalej siedzę-chyba bardziej z przyzwyczajenia:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Właśnie widziałam,że i zdjęcia nowe dodałaś i wpis się pojawił:)
    A na KG już nie będziesz pisać??

    OdpowiedzUsuń
  54. Ja też już tak myślałam:/To by było bardzo nie ładne z ich strony:/
    Stwierdziłam też,że usunę profil na srylio,ale jeszcze nie bardzo wiem jak to zrobić:/

    OdpowiedzUsuń
  55. Też mogłam tak zrobić,ale ja to też wszędzie muszę być:/
    Beti,mam pytanie-jak zrobiłaś tego fajnego Vigo na górze??

    OdpowiedzUsuń
  56. Aaa,już kojarzę:)Będę kombinować i może sobie Wentworhta tam wkleję;)))

    OdpowiedzUsuń
  57. Wenworth musi być:)))
    Ja też zmykam spać,dobrej nocy:*

    OdpowiedzUsuń
  58. a pod prysznicem śpiewasz??:)

    OdpowiedzUsuń
  59. super,jutro też idę;) a dzisiaj byłam w sali zabaw z Tereską,tym razem Ona poszalała;)

    OdpowiedzUsuń