piątek, 23 kwietnia 2010

Trochę tego i owego:)

Czyli zakupy z ostatnich kilku tygodni...
Bluzki - tanie jak barszcz, zresztą jak większość moich nabytków:)
Bluzeczka osrajowa za 9 zeta - wykorzystałam zniżkę:)
Trochę kosmetyków, również niedrogich:)
Kolczyki - nie mogłam się oprzeć cenie:)
A na koniec daxowe gratisowe próbki:)
Miłego weekendu:***

49 komentarzy:

  1. lubisz zielony kolor;)
    tez mam trochę zakupów,ale jakoś zebrać sie nie moge.....:)żeby wstawić

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahaha nie przejmuj się, mi się też zdarza ;))) Śliczne te bluzki i kolczyki, no i fajowe kosmetyki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. takie same kolczyki, tylko szare mam od naszej Renatki ... są super ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. jaaaa??? niiiiiiic,pytam a Ty kurcze nie odpowiesz tylko cfano-Beciane pytania zadajesz w odpowiedzi? Ja chcę Cię sklasyfikować wiesz,znaczy żeby nie zabrzmiało to brzydko ,chcę wiedzieć i jak se pomyślę co lubi Beti to do listy wiadomych mi inności typu: Beti lubi książki,lakiery do paznokci ,blaszane serca wypady za miasto,scrabbooking .....itd dołączę gdzieś w tą listę zapachy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ten tusz dobry jest,a kremu takiego jeszcze nie widziałam,kupie jak skończę obecny też zresztą zgapiony od Ciebie,eveline;) I Toszerciki....uwielbiam tego typu tiszerciki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ten lakier po lewej jest boski :) gdzie go kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  7. prezent mam do odebrania w Żorach ;/ co do muzyki, pisałam właśnie, żeby zaproszeni zrobili mi listę swoich ulubionych piosenek, ale jest tego tyle, że może starczy na dwie godziny ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. nie pokazałam mu poprawek ;) zrobie je lepiej i pokaze za tydzien. wolalam nie rozpoczynać wojny :P

    OdpowiedzUsuń
  9. ta zielona bardzo fajna, kolor extra, poza tym kocham "bluzki z twarzami" ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. najgorsze jest to, że ja już nie mam pomysłów na piosenki ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Czyli...dalej nic nie wiem...inaczej może...jakich zapachów nie lubisz?;ppp

    OdpowiedzUsuń
  12. za nerwy własne to ja sama zapłacę:// zdrowiem:/

    OdpowiedzUsuń
  13. nooo teraz wiem ,trochu więcej;) To tak jak ja ,i kiedyś też Angel ,a teraz mię czemuś dusi:/

    OdpowiedzUsuń
  14. no niestety,wieczna mordęga:/
    nie jestem pewna....ale coś Ci zaproponuję co może Ci się spodoba,tzn podeślę do testowania;) Kadzidlaka w typie Avignon,poczytaj na tamtym blogu pod etykietą Comme des Garcons,tyle że jakby słodszy i przystępniejszy,tzn traci trochę kościelnego sznytu.Zanim wyślę to jeszcze o nim napiszę na blogu i zobaczysz,ale najpierw przeczytaj o Avignon;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ta zielona jest boska !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. przegapiłaś bo ja pisałam a w Wielką Sobotę a ty miałaś świąteczne przygotowania pewnie;) No to git ,podeślę Ci trochę inszej wersji tego kadzidła,świetnej moim zdaniem;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak ten Kamil hand repair się sprawuje? Bo zastanawiałam się nad jego akupem.

    OdpowiedzUsuń
  18. a niee,nie rozgryzłaś mnie;PPP Zapach domestosa? a którego;>

    OdpowiedzUsuń
  19. uhmmm co za wysublimowany gust zapachowy;pppp

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolczyki masz z kamyków, z których i ja tworzyłam kolczyki ...te czerwone mam :DDD ale chyba inny kształt,ale koralik identyczny :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Lakiery wydają się być w świetnych kolorach! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Żyję , żyję ... i zaraz nowy wpis będzie :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Erystyka ??? Sztuka dyskusji :D najkrócej jak można :D

    OdpowiedzUsuń
  24. hłehłehłe wyobraziłam se jak się ludzie za ta wonią oglądają;) byłabyś gwiazdą niewątpliwie;))

    OdpowiedzUsuń
  25. Ooo ...całkiem fajne połączenie :D i trafne :)
    ale mam nadzieję,że nie będzie musiała nadużywać tego słowa ...bo i tak uważam,że za dużo o NIM pisze i myślę ;/

    OdpowiedzUsuń
  26. aaa to fakt,zero kolejek w sklepi ,wolne miejsca w autobusie full wypas,tylko z samą sobą na dłuższą metę byłoby ciężko wytrzymać;;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale poszalałaś z tymi zakupami,fajne wszystko:)
    Ja też mam nadzieję,że uda się Nam wszystko załatwić,bo już z nerwów nie mogę spać po nocach.
    U mnie w bibliotece odkąd wprowadzili system internetowy to można książki miesiąc trzymać,wcześniej można było dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  28. to mamy kochana kolejną już wspólną cechę;) ja też tak miewam;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale jako to mówią-mała rzecz a cieszy;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wiem,gdzieś czytałam ,że masz Rozlewisko,nie dziwi mnie ta pokusa ja pochłonełam wszystko migiem,zacznij czytanie od Powrotów,czyli od historii Basi ;)
    Dobranoc:****

    OdpowiedzUsuń
  31. z zawodowej ciekawości...skąd te kolczyki?

    OdpowiedzUsuń
  32. ;)
    A jakie macie plany na weekend??

    OdpowiedzUsuń
  33. taa, nerwówkę to ja miałam cały tydzień do wczoraj po południu, bo nie wiadomo było czy się chrzciny odbędą w ogóle, eh!a dziś się dopiero zaczęło sprzątanie, pranie, zakupowanie.

    OdpowiedzUsuń
  34. a po ile i gdzie te kolczyki?
    ja wczoraj też bluzkę kupiłam, w lumpie, za 10 zł:) Fioletową;)

    OdpowiedzUsuń
  35. ta zielona bluzka jest boska!

    OdpowiedzUsuń
  36. uwielbiam ten tusz :) tani i świetny

    OdpowiedzUsuń
  37. też musze sobie nabyć jakiś lakier do pazurków, dawno nie kupowałam ;P
    udanego :**

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam nadzieję, że mu mózg nie opadnie w wiadome miejsce! Siostra i Zocha pozdrowione:)

    OdpowiedzUsuń
  39. dziekuję ślicznie za pamięć i za kartkę!

    OdpowiedzUsuń
  40. fajne bluzeczki :) i kolczyki wspaniałe

    OdpowiedzUsuń
  41. i zapraszam na nowy wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Dobry wieczór:*
    I jak "Rozlewisko",wciągnęło Cię na dobre??

    OdpowiedzUsuń
  43. Fajne koszulki, fajne kolczyki :) nietypowe opakowanie tego kremu :)
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  44. do Promnic to ja akurat mam jakieś 7km ale nie byłam tam już parę ładnych lat :D a jest tam teraz co pooglądać poza zameczkiem?
    w sumie to fakt, ludzi będzie pewnie masa, ale znowu gdzie ich w ten długi weekend nie będzie :/

    OdpowiedzUsuń